Witam na mojej stronie.
Zamieszczam tutaj swoją twórczość i aktualności z nią związane.
Witam na mojej stronie.
Zamieszczam tutaj swoją twórczość i aktualności z nią związane.
Na tej stronie, oczywiście!
W antologiach pokonkursowych z cyklu “U nas za stodołą” pojawiły się teksty “Brama”, “Zagroda”, “Życie po życiu”, “Narzeczona” i “Pokuta”, natomiast w letnim wydaniu Fenixa Antologii z 2019 roku – “W oczekiwaniu na cud” i “Umieraki”. Tekst “Krople bursztynu” został opublikowany w zbiorze “W głębi snów”. “Dziewczynka z misiem” znalazła swój dom w “Rubieżach rzeczywistości 2”, a o “Awarii” możecie poczytać w “Marsie. Antologii polskiej fantastyki”. Najnowszym dodatkiem do tej kolekcji została “Rysa na szkle”, opublikowana w “Rubieżach rzeczywistości 3”.
Jeżeli zaglądacie na portal Nowej Fantastyki, to na moim profilu jak dotąd opublikowałam trzy opowiadania: “Smok nie istnieje, ale ma się dobrze”, “Michałku, odejdź” oraz “Szara”.
Następna pozycja do czytania…
Tym razem dodałam drobną cegiełkę w postaci opowiadania “Rysa na szkle” do antologii “Rubieże rzeczywistości 3”, wydanej przez Bibliotekarium. 😊😊😊
20 maja miała premierę antologia siedemnastu opowiadań, napisanych przez polskich autorów science fiction na zamówienie Wojtka Sedeńki. Tematem przewodnim jest Mars.
Moja “Awaria” wcisnęła się pomiędzy utwory znanych i lubianych, i siedzi tam cichutko, jak rodzynka na Marsie. :)
Egzemplarze autorskie nowej antologii pokonkursowej właśnie przyjechały.
Znajdziecie w niej moje opowiadanie “Dziewczynka z misiem”.
Wygrałem go w jakimś głupim konkursie, w którym sam nie pamiętam czemu wziąłem udział. Chyba myślałem, że to żart, no bo kto przy zdrowych zmysłach oferowałby zwierzę jako nagrodę?
Wieczorem siedzieliśmy gapiąc się na siebie nawzajem, a on pomiaukiwał od czasu do czasu. Nie miałem pojęcia dlaczego. Miał pełne miski – z wodą, chrupkami i mokrym żarełkiem. Kuweta czysta. Spanie ciepłe, umoszczone ze starego kocyka i podartego swetra. A jednak siedział maluch naprzeciwko mnie na wersalce, patrzył i pomiaukiwał. Nie wiedziałem, co zrobić. Przytulić toto?
Zapraszam do wysłuchania historii o człowieku i kocie, który odmienił jego życie (tak, wiem, niewiele to mówi, ale tekst jest krótki, a ja nie chcę za dużo zdradzać).
Opowiadanie nie było nigdzie wcześniej publikowane i odbiega trochę od tego, co zwykle piszę – brak w nim fantastyki, za to jest optymistyczne.